Śniadanie, na zdrowie

To, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia wiemy wszyscy. Niestety, często w codziennym biegu nie mamy czasu na poświęcenie mu należnej uwagi. A szkoda!

W tygodniu nie mam złudzeń, ledwo dajemy radę z Wojtusiem zdążyć do przedszkola na 8.30, a Julka po porannym mleku dopiero koło 11-tej je drugie śniadanie. Ale w sobotę i niedzielę, kiedy wreszcie się wyśpimy, a mnie dopadną wyrzuty sumienia, że powinno być nie tylko pysznie, ale też zdrowo, przygotowujemy wielkie rodzinne śniadanie.

Od dłuższego czasu staram się kupować jajka tylko z zerem albo jedynką na pieczątce. Kiedy widzę na stemplu trójkę i przypominają mi się stłoczone w klatkach kury, mimo, że cena jajka jest kusząca, odstawiam je z powrotem na półkę. Na szczęście, dzięki cioci Irence z Radawca pod Lublinem, która często zaopatruje nas w jajka od swoich sąsiadek, mam pewność, że kury które je zniosły, przyjemnie spędzają czas na grzebaniu i dziobaniu w ziemi.

Biały ser to kolejny temat-rzeka. W tekście o sernikach twierdziłam, że takiego białego sera, jak był kiedyś, już nigdzie nie można dostać. A tymczasem znalazłam! Fantastyczny prawdziwy biały ser, o kremowej konsystencji, ale jednocześnie zbity i gęsty. Nieziemsko smakuje z pomidorami i kiełkami, oprószony lekko solą i pieprzem. Każdy z nas ma swoje ulubione dodatki, też na słodko.

Na koniec kilka słów o musli. Do przygotowania go w domu zainspirował mnie Jamie Olivier, który w książce "Każdy może gotować" podaje przepis na takie musli. Moja wersja jest zmodyfikowanym przepisem Jamiego. Ze względu na dzieci pominęłam orzechy (alergeny) i zmieniłam proporcje ziaren w stosunku do płatków. Zachęcam do własnych eksperymentów z szukaniem idealnej kompozycji. Należy przy tym pamiętać, że sezam ma bardzo dominujący smak i jeśli chcemy, żeby jakiś inny składnik grał pierwsze skrzypce, lepiej go pominąć. Moje ostatnie musli było właśnie bez sezamu i cynamonu, ale za to z kandyzowanym ananasem i papają, które świetnie komponowały się z kokosem.

Musli domowe

300 g płatków owsianych górskich

100 g wiórków kokosowych

100 g pestek słonecznika

100 g pestek dyni

100 g sezamu

2 łyżeczki cynamonu (opcjonalnie)

100 ml oleju ryżowego

100 ml syropu klonowego

250 g mieszanki ulubionych suszonych owoców (wiśnie, żurawiny, rodzynki, daktyle, morele, jabłka)

Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wysyp płatki owsiane, wiórki, sezam i pestki. Jeśli używasz cynamonu, posyp nim płatki i delikatnie wymieszaj (ja cynamon dodaję do musli z suszonymi jabłkami, pomijam wtedy sezam). Polej wszystko olejem i syropem klonowym i ponownie wymieszaj. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 160 st. C z włączonym termoobiegiem i piecz około 30-40 minut, co jakiś czas ostrożnie mieszając, aby ziarna równomiernie się przypiekały. Po tym czasie ziarna powinny być złocisto-rumiane. W czasie kiedy musli się piecze, posiekaj na mniejsze kawałki daktyle, morele i jabłka (jeśli używasz). Dodaj suszone owoce, rodzynki i żurawiny do wyjętego z piekarnika musli, delikatnie wymieszaj i wystudź. Przechowuj w szczelnie zamkniętej puszce lub słoiku. Podawaj z jogurtem lub mlekiem.

Twarożek

250 g sera białego półtłustego

2-3 łyżki śmietany 12 proc.

szczypiorek

pęczek rzodkiewek

zielony ogórek

pomidorki koktajlowe

kiełki (ulubione)

sól

pieprz

Ser rozgnieć widelcem, dodaj śmietanę - tyle, aby konsystencja była kremowa, ale nie za rzadka.

Jeśli twarożek ma być jedzony tylko na wytrawnie, możesz doprawić go solą. Ja tego nie robię, bo u mnie na koniec śniadania musi być kanapka z serem i dżemem. Dlatego osobno w miseczkach podaję wszystkie składniki, czyli posiekany szczypiorek, pokrojoną w plasterki rzodkiewkę, kostki ogórka, pomidorki koktajlowe i kiełki - każdy sobie komponuje indywidualny twarożek.

Jajecznica Pomidorowa

4 jajka

1 duży lub 2 małe pomidory

masło (najlepiej klarowane)

dymka, biała i zielona część

sól

pieprz

Pomidory sparz i obierz ze skórki (jeśli masz specjalną obieraczkę do pomidorów, to obierz bez zalewania wrzątkiem) i pokrój na dość grubą kostkę, w miarę możliwości usuwając większość pestek. Białą część dymki drobniutko posiekaj. Na patelni rozgrzej masło, wsyp posiekaną białą część dymki, posól (zapobiegnie to przypaleniu). Kiedy dymka będzie zeszklona, dodaj posiekane pomidory i razem przesmażaj, aż pomidory lekko zmiękną. Na patelnię z pomidorami i cebulką wbij jajka i smaż mieszając, aż jajka się zetną i będą miały stopień wysmażenia, jaki lubisz najbardziej. Jajecznicę oprósz solą, pieprzem i posyp posiekaną zieloną częścią dymki.

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.