25 limonek pokrojonych w ćwiartki
1 szklanka soli
1/4 szklanki
mielonej kozieradki (do kupienia w sklepach z orientalną żywnością; można pominąć, ewentualnie zastąpić gorczycą)
1/4 szklanki gorczycy w proszku
2 łyżki chilli w proszku
1 łyżka kurkumy
2,5 szklanki oleju arachidowego
1 łyżeczka granulowanego czosnku
2 łyżki ziaren gorczycy
Limonki ciasno układamy w wysterylizowanych słoikach, przesypując solą. Zakręcamy i zostawiamy w ciepłym miejscu na 1-2 tygodnie, aż staną się ciemnobrązowe. Mieszamy przyprawy. Dodajemy do limonek i zostawiamy na 2-3 dni. Po tym czasie rozgrzewamy olej z granulowanym czosnkiem i gorczycą. Kiedy zawrze, zalewamy nim limonki. Słoiki zakręcamy i zostawiamy w ciepłym miejscu. Po tygodniu pikle można jeść.
2 łyżki oleju
450 g szalotek pokrojonych w piórka
1/2 łyżeczki soli
szczypta pieprzu
1/2 szklanki ciemnego piwa
1/4 szklanki cukru trzcinowego
2 łyżki miodu
3 łyżki octu balsamicznego
8 drobno posiekanych śliwek (mogą być mrożone, ale pasują też śliwki suszone albo rodzynki)
1 czubata łyżka kakao
W rondlu rozgrzewamy olej i smażymy szalotki z solą i pieprzem, aż zmiękną i staną się przejrzyste (około 10 minut). Dodajemy resztę składników i gotujemy, aż szalotki zaczną się karmelizować. Często mieszamy. Kiedy dżem jest lekko brązowy i lepki, przekładamy go do słoików. Można go przechowywać w lodówce przez 2 miesiące.