4-6 filetów z sandacza ze skórą
sól, pieprz
3 łyżki soku z cytryny
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki oleju roślinnego
1 łyżka masła
1 biała rzodkiew
200 g listków rukoli
1 gałązka rozmarynu
2 łyżki jasnego sosu sojowego
3-4 łyżki oleju z pestek winogron
Sandacza solimy, posypujemy pieprzem, skrapiamy łyżką soku z cytryny, odstawiamy na 15 minut. Panierujemy w mące i smażymy na oleju z masłem. Rzodkiew kroimy na cieniutkie półplasterki, mieszamy z listkami rukoli i rozmarynu. Polewamy dressingiem zrobionym z sosu sojowego, pozostałego soku z cytryny, oleju z pestek winogron, pieprzu i szczypty soli. Sałatkę rozkładamy na talerzach, na każdym kładziemy gorącego sandacza.
Rada: Przygotowując rybę do smażenia, warto usunąć ości. Najlepiej zrobić to pęsetką.
Fissler Patelnia Patelnia d... | Delimano Patelnia Grillowa ... | Schulte-Ufer Patelnia do ry... |
Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > |
1 duży fenkuł pokrojony na ćwiartki
2 łyżki oliwy
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
1 por (biała część) pokrojony w plasterki
1 szklanka różyczek kalafiora
2 szklanki bulionu
1/2 szklanki odtłuszczonego mleka wymieszanego z 1 łyżką śmietany 18%
2 łyżki wytrawnego sherry
1/2 szklanki posiekanych prażonych orzechów włoskich
1/4 szklanki pokruszonego sera roquefort
otarta skórka z cytryny
1 łyżka posiekanego szczypiorku
Kładziemy fenkuł na blasze do pieczenia, polewamy 1 łyżką oliwy, oprószamy solą i pieprzem do smaku i pieczemy 15 minut w 200°C, aż się ładnie zrumieni. Gdy wystygnie, kroimy w paski grubości 1 cm. Drugą łyżkę oliwy rozgrzewamy w garnku o grubym dnie na średnim ogniu, wrzucamy pora i smażymy pod przykryciem, aż się zeszkli. Dodajemy kalafiora oraz bulion i gotujemy na wolnym ogniu 20 minut, po czym miksujemy całość razem z opieczonym fenkułem. Wlewamy ponownie do garnka, dodajemy mleko ze śmietaną oraz sherry i orzechy. Chwilę gotujemy.
Zupę podajemy z serem wymieszanym ze skórką cytrynową. Posypujemy szczypiorkiem.
Blender ADLER AD4611 | Blender Bosch MSM 87165 | Blender Philco PHHB 6602 |
Sprawdź ceny > | Porównaj ceny > | Porównaj ceny > |
3 gałązki majeranku
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy
1,5 kg marchwi (obranej, pokrojonej wzdłuż na połowę)
1/2 szklanki świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego
1/2 szklanki wody
1/4 szklanki miodu
2 łyżki posiekanej natki
Siekamy listki majeranku (nie wyrzucamy łodyżek). Masło roztapiamy w rondlu z oliwą, wkładamy marchewki, przyprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy, aż marchewki pokryją się tłuszczem (4-5 minut). Wlewamy sok pomarańczowy, wodę, miód, wkładamy łodyżki majeranku. Zmniejszamy ogień, przykrywamy i dusimy, aż marchewki będą prawie miękkie - ok. 12 minut. Odkrywamy rondel, zwiększamy ogień i gotujemy ok. 5 minut, aż sos odparuje i zgęstnieje. Usuwamy łodyżki, dodajemy natkę i listki majeranku.
Przepis: Małgorzata Marchewka, Maria Szkop, archiwum
Zdjęcia: Paweł Kiszkiel, Jarosław Madejski, Arkadiusz Ścichocki
Lubiana Salaterka HEL 00043 | Glasmark Salaterka Malowana | Edwanex Salaterka szklana 17cm |
Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > |
Przepis i zdjęcie Małgorzata Adamska, Delimamma
2 łyżki miodu
1 łyżka brązowego cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub ziarna z połowy laski wanilii
6 śliwek mrożonych
1 łyżka masła
300 g jogurtu greckiego
30 g pistacji (uprażonych i grubo posiekanych)
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 220 stopni. W misce łączymy miód, cukier i ekstrakt z wanilii. Dodajemy rozmrożone śliwki i mieszamy. Całość przekładamy do żaroodpornego naczynia i posypujemy kawałkami masła.
Wstawiamy do piekarnika na 10 -15 minut. Do 4 szklaneczek wkładamy małe porcje śliwek razem z powstałym w trakcie pieczenia sosem, trochę jogurtu i znowu śliwki.
Przed podaniem posypujemy uprażonymi pistacjami.
La Rochere PUCHAREK DO LODÓ... | JASŁO Pucharek szklany 12cm | Pucharek do lodów Nile 0103... |
Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > |
Mięso sandacza jest delikatne, choć smażone na maśle robi się nieco cięższe. Rukola sprawi, że w potrawie pojawi się nutka goryczy, sos sojowy wprowadzi słony akcent. Do tak przyrządzonej ryby zaproponowałbym nieco cięższe białe wino, dojrzewające w beczce np.: chardonnay z Australii lub Stanów Zjednoczonych bądź alzackie pinot blanc.
Warto pamiętać, że białe wina trzeba podawać w odpowiedniej temperaturze. Młode, świeże, rześkie Vinho Verde schładzamy do temperatury 8-10 °C. Wina z bogatszą strukturą nie wymagają tak niskiej temperatury.
Wystarczy, że je schłodzimy do 10-12°C. Białe wina długo dojrzewające w beczkach nie potrzebują zbyt niskiej temperatury. Krótkie oziębienie tuż przed podaniem, do temperatury 12-14°C, w zupełności wystarczy. Pamiętajmy jednak, że im wyższa temperatura, tym bardziej wyczuwalny alkohol, a to może zaburzać równowagę smakową wina.
Kacper Woźniak - sommelier, na co dzień pracuje przy projekcie klubu 6win. Wiedzę z zakresu wina zdobywał w szkole Wine & Spirit Education Trust, kończąc kurs Level 4 Diploma
Holmegaard Kieliszki do win... | Altom Kieliszki do Wina Cze... | Crystal Julia Kieliszki do ... |
Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > | Sprawdź ceny > |