1 kg cielęciny
łyżeczka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
2 łyżki sklarowanego masła
łyżka zmielonego ziela angielskiego
pół szklanki soku z pomarańczy
sól
Farsz:
2 łyżki rodzynków
po łyżce sklarowanego masła, białego wytrawnego wina, bułki tartej i skórki otartej z pomarańczy
mała cebula
pół szklanki startego czerstwego razowego chleba
po pół łyżeczki suszonego estragonu, mięty, bazylii i tymianku
jajko
pieprz
sól
Mięso myjemy, osuszamy, głęboko nacinamy wzdłuż, lekko rozbijamy drewnianym tłuczkiem, formując prostokątny płat, skrapiamy sokiem z cytryny. Robimy farsz. Rodzynki myjemy, skrapiamy winem. Cebulę drobniutko kroimy, smażymy na maśle. Dodajemy chleb, bułkę tartą i, mieszając, chwilę razem smażymy, potem zdejmujemy z ognia, wrzucamy skórkę z pomarańczy, zioła, rodzynki oraz jajko, wyrabiamy masę, przyprawiamy do smaku pieprzem i solą. Przygotowany farsz rozsmarowujemy na lekko posolonym płacie mięsa. Roladę ciasno zwijamy, obwiązujemy nitką, smarujemy stopionym masłem wymieszanym z zielem angielskim. Przekładamy do brytfanny, polewamy pozostałym masłem, wstawiamy na 10-15 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 220°C, następnie zmniejszamy temperaturę do 180°C i pieczemy 50-60 minut. Podczas pieczenia często skrapiamy sokiem z pomarańczy oraz wytworzonym sosem.
1 duża cukinia
1 duży ogórek
1 pęczek mięty
1 pęczek bazylii
300 ml jogurtu naturalnego
300 ml jogurtu greckiego
kawałek koziego sera
oliwa
Cukinię i ogórka gotujemy w całości ze skórką przez 5 minut. Miksujemy, dodajemy posiekane zioła oraz jogurty i ponownie miksujemy na gładką masę. Jeżeli zupa będzie za gęsta lub zbyt płynna, dodajemy więcej jogurtu naturalnego lub greckiego. Krem schładzamy w lodówce przez 2 godziny. Podajemy z pokruszonym kozim serem i odrobiną oliwy.
3 łyżki oliwy
po łyżeczce kminu i imbiru
2 łyżeczki cynamonu
pół łyżeczki zmielonych goździków
duża cebula
1-2 papryczki chilli
6 ząbków czosnku
mała marchewka
seler korzeniowy średniej wielkości
puszka (400 g) pomidorów
100 g suszonych śliwek bez pestek
2 łyżki posiekanego koperku
łyżka posiekanych listków mięty
150-200 g szpinaku
sok z jednej cytryny
Kasza:
3/4 szklanki kaszy gryczanej
łyżka posiekanej natki pietruszki
2 łyżki posiekanego szczypioru
sok z połowy cytryny
łyżka oliwy
pieprz
sól
Kaszę zalewamy szklanką gorącej posolonej wody i gotujemy na sypko. W czasie gdy kasza się gotuje, przyrządzamy tażin. Oliwę podgrzewamy, wsypujemy kmin, imbir, cynamon, goździki i, mieszając, podgrzewamy minutę. Dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę, posiekaną papryczkę chilli (bez pestek), czosnek i, mieszając, smażymy 5 minut na małym ogniu. Następnie wrzucamy marchewkę pokrojoną w talarki i seler pokrojony w paski, dusimy 5 minut. Dodajemy zmiksowane pomidory i dusimy jeszcze około 30 minut. Na chwilę przed zdjęciem z ognia dodajemy suszone śliwki pokrojone w paski, posiekany koperek i miętę oraz pokrojone na duże kawałki liście szpinaku (mrożone nieco wcześniej rozmrozić). Przyprawiamy tażin sokiem z cytryny, solą i pieprzem.
1/4 główki czerwonej kapusty
250 ml czerwonego wina
125 ml wody
1 garść rodzynek
1 łyżeczka cukru
sól
pieprz
1 łyżka masła
Kapustę drobno siekamy, przekładamy do garnka lub na głęboką patelnię. Dodajemy wodę, wino, rodzynki, cukier, sól i pieprz, dusimy przez 20-30 minut, aż kapusta zmięknie, a część soku wyparuje. Przekładamy kapustę na talerz, ale sos winny pozostawiamy na patelni. Dodajemy do niego łyżkę masła i gotujemy na dużym ogniu 5 minut, aż zgęstnieje. Gorącym sosem polewamy kapustę.
Rada: Przygotowanie kapusty najlepiej rozłożyć na dwa etapy: jednego dnia posiekać, oprószyć solą i wstawić do lodówki, aby zmiękła, a następnego udusić ją z dodatkami.
500 g świeżego sera ricotta
4 łyżki cukru pudru
2 garści wiśni lub czereśni (bez pestek)
po kawałku ciemnej i białej czekolady kruche ciasteczka (mogą być pełnoziarniste)
Mieszamy ser ricotta z cukrem pudrem, łączymy z połową wiśni. Przekładamy do pucharków i wkładamy do lodówki na co najmniej 2 godziny. Deser podajemy posypany resztą wiśni, startą czekoladą i herbatnikami.
Ten bardzo malowniczy region w środkowej części Włoch słynie ze znakomitych win, takich jak Sassicaia, Solaia, Brunello di Montalcino. Najlepsze osiągają często astronomiczne ceny. Na szczęście w obrębie Toskanii, podobnie jak w innych regionach, możemy znaleźć wiele interesujących win codziennych. Cielęcina, choć to czerwone mięso, delikatna. Wyraziste dodatki w postaci przypraw i rodzynek dodają potrawie charakteru i aromatów.
Interesującym partnerem do proponowanego dania może być wino Morelino di Scansano. Mocny wyrazisty charakter sangiovese, dojrzała wiśnia oraz odrobina śliwki węgierki, wzmocnione nutami przypraw oraz lokalnych ziół powinny tworzyć udane połączenie z potrawą. Innym równie smacznym winem będzie Vino Nobile di Montepulciano, produkowane również ze szczepu sangiovese. Jednak chyba najbardziej znane wina z regionu Toskanii, to Chianti i Brunello di Montalcino. Nie należą do najlżejszych, mają wyraziste taniny, przez co mogą dominować potrawę. Proponowałbym zatem wcześniejszą dekantację, dzięki czemu owocowy charakter (zwłaszcza młodych roczników) bardziej się otworzy i wygładzi charakter wina.
Kacper Woźniak - sommelier, na co dzień pracuje przy projekcie klubu 6win. Wiedzę o winie zdobywał w szkole Wine & Spirit Education Trust, kończąc kurs Level 4 Diploma