Słodki róż

Ten kolor wyjątkowo pasuje do letnich deserów z owocową nutą - maliny, poziomki, a także arbuz są apetycznie różowe

Malinowe ptasie mleczko

750 g malin
350 g twarogu śmietankowego
5 łyżek cukru
250 ml śmietany kremówki
ćwierć szklanki syropu malinowego
sok i skórka otarta ze sparzonej cytryny
6 łyżeczek żelatyny

Połowę malin miksujemy i przecieramy przez sito. Masę owocową miksujemy z twarogiem, cukrem, syropem, sokiem i skórką z cytryny. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości przegotowanej wody, zgodnie z przepisem na opakowaniu. Schłodzoną śmietanę ubijamy mikserem na najwyższych obrotach (nie dłużej niż 2 minuty, by nie zrobiło się masło). Do żelatyny dodajemy kilka łyżek bitej śmietany i mieszamy. Łączymy z resztą bitej śmietany, masą twarogową i całymi owocami. Przekładamy do małych foremek lub dużej formy wyłożonej folią do żywności i wstawiamy na 3 godziny do lodówki.

Rada: Ten deser można przygotować także w zimie. Mrożone maliny sprawdzą się jako baza równie dobrze jak świeże.

Maliny z arbuzem

dojrzały arbuz
maliny
cukier puder
sok z cytryny

Łyżeczką wybieramy miąższ z arbuza, tak aby powstały kulki podobnej wielkości. Pamiętamy o odrzuceniu pestek. Maliny delikatnie myjemy i osączamy. Owoce przekładamy do miski i mieszamy, uważając, by ich nie uszkodzić. Sałatkę skrapiamy sokiem z cytryny, lekko oprószamy cukrem pudrem i wstawiamy do lodówki.

 FOT. BBS

Ptysie z malinami

Ciasto:

60 g masła
szczypta soli
3/4 szklanki mąki
3 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia

Masa:

2 szklanki kremówki
2 opakowania cukru waniliowego
2 opakowania śmietan-fiksu
łyżka cukru pudru
300 g malin
2 łyżki cukru

W rondlu gotujemy pół szklanki wody z masłem oraz szczyptą soli. Następnie, energicznie mieszając, powoli wsypujemy do wrzątku mąkę. Przerywamy mieszanie, gdy powstanie lśniące, gładkie ciasto bez grudek. Odstawiamy je, by przestygło. Potem, mieszając, wbijamy do ciasta jaja (po jednym) oraz wsypujemy proszek do pieczenia. Całość wyrabiamy na gładką, jednolitą masę. Formę do pieczenia wykładamy pergaminem. Korzystając ze szprycy, wyciskamy na pergamin (w odstępach ok. 5 cm) porcje ciasta. Wstawiamy ciasteczka do piekarnika nagrzanego do 250°C i pieczemy ok. 20 min (kto chce, może kupić gotowe, już upieczone ptysie).
Kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem waniliowym, śmietan-fiksem i cukrem pudrem. Maliny przebieramy, myjemy i osuszamy. 1/3 owoców miksujemy z cukrem, po czym przecieramy przez sito i starannie mieszamy z bitą śmietaną. Upieczone ptysie kroimy na pół. Na dolnych częściach szprycą rozkładamy warstwę bitej śmietany, potem układamy owoce i przykrywamy górnymi połówkami ciastek.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.