600 g polędwiczek cielęcych
sól
pieprz
świeża szałwia
100 g szynki parmeńskiej
oliwa
szklanka białego wina wytrawnego
Mięso tniemy na 24 medaliony, które delikatnie rozbijamy tłuczkiem. Każdy solimy, pieprzymy, kładziemy na nim listek szałwii i zawijamy w szynkę parmeńską. Podsmażymy na oliwie. Eskalopki przekładamy do rondla, zalewamy winem i chwilę dusimy.
Świeże liście szałwii mają sosnowy smak i eukaliptusowo-cytrusowy aromat.
1/2 kalafiora
litr bulionu drobiowego
2-3 ziemniaki
szklanka śmietanki 30%
sól
pieprz
200 g świeżych kurek
łyżka masła
1/2 pęczka koperku
Kalafiora podzielonego na różyczki gotujemy w bulionie. Dodajemy drobno pokrojone obrane ziemniaki. Gotujemy do miękkości. Dolewamy śmietankę, zagotowujemy i miksujemy. Doprawiamy solą i pieprzem. Kurki czyścimy, myjemy, osuszamy, smażymy na maśle, doprawiamy solą i pieprzem. Zupę krem łączymy z kurkami i tuż przed podaniem posypujemy posiekanym koperkiem.
2 szalotki
bakłażan
parę łyżek oliwy
sól
pieprz
2 pomidory
2 łyżki rodzynek
łyżka orzeszków piniowych
125 g mozzarelli
Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Posiekane szalotki i bakłażana pokrojonego w kostkę mieszamy z oliwą i wkładamy do żaroodpornego naczynia. Doprawiamy solą, pieprzem, mieszamy i pieczemy przez 10 minut. W tym czasie pomidory kroimy w kostkę i dokładamy do bakłażana razem z orzeszkami piniowymi i rodzynkami. Pieczemy przez kolejne 10 minut. Na koniec układamy na wierzchu kawałeczki mozzarelli i zapiekamy przez 5 minut. Podajemy od razu, najlepiej z chrupiącą focaccią lub świeżą bagietką.
Bakłażany same w sobie nie są wyraziste, ich smak podkreślają wyraziste dodatki. Warzywo to świetnie sprawdza się w potrawach typu curry, w których przenikają się różne nuty smakowe.
duży kalafior
sól
200 g sklarowanego masła
łyżeczka kurkumy
płaska łyżka kolendry
łyżka przyprawy chińskiej
50 g niesolonych orzeszków ziemnych
Kalafiora myjemy pod bieżącą wodą, zalewamy osolonym wrzątkiem i gotujemy al dente, odcedzamy, dzielimy na różyczki. W płaskim rondlu rozgrzewamy masło, dodajemy kurkumę, kolendrę i przyprawę chińską, starannie mieszamy.
Wszystkie różyczki kalafiora obtaczamy w maśle z przyprawami i układamy w ogrzanej salaterce. Orzeszki siekamy, prażymy na suchej patelni, posypujemy nimi różyczki kalafiora.
Ciasto:
125 g masła
1 i 1/2 szklanki mąki krupczatki
1/2 szklanki cukru pudru
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka gęstej słodkiej śmietany
Krem:
opakowanie galaretki z czarnych porzeczek
400 g dużych winogron (pół na pół jasnych i ciemnych)
szklanka kremówki
2 łyżki cukru pudru
4 łyżki dżemu z czarnych porzeczek
Masło siekamy z mąką, cukrem pudrem, proszkiem oraz śmietaną, po czym szybko zagniatamy ciasto, owijamy je folią i na 2 godziny wkładamy do lodówki. Przygotowujemy galaretkę według przepisu na opakowaniu, studzimy. Winogrona myjemy, kroimy na połówki, usuwamy pestki. Dno prostokątnej formy do pieczenia lub tortownicy o średnicy 28 cm wylepiamy zimnym ciastem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190°C i pieczemy na jasnozłoty kolor. Upieczone ciasto pozostawiamy w formie. Przygotowujemy krem. Śmietankę ubijamy z cukrem pudrem i mieszamy z połową szklanki tężejącej galaretki. Na cieście rozsmarowujemy równą warstwą dżem, przykrywamy go kremem. Następnie układamy połówki ciemnych i jasnych winogron (np. na przemian, rzędami lub w inny wzór) i polewamy je pozostałą zastygającą galaretką.