Rosną jak na drożdżach

Na warsztatach slow food uczyliśmy się, jak zrobić bułeczki z nadzieniem. W domu upiekliśmy m.in. cynamonowe ślimaczki. Czeka nas jeszcze przygoda z chlebem na zakwasie

Ciągle jakoś nie mam śmiałości upiec chleb na zakwasie. Namówiona przez Olę, mistrzynie chlebową, zrobiłam go raz, ale wciąż mam wątpliwości, czy właściwie był taki, jak powinien. I do czasu, kiedy wreszcie umówię się z Olą na wspólne pieczenie, będę piekła pieczywo drożdżowe, bo takie wychodzi mi znakomite . Dzisiejsze przepisy to podróż w czasie. Cynamonowe bułeczki to dla mnie smak podróży do USA, kiedy na lotnisku w Minneapolis poczułam TEN zapach, któremu absolutnie nie można było się oprzeć. Jak pies myśliwski popędziłam przez terminal prosto do stoiska z Cinammon Rolls - były przepyszne. Te z przepisu poniżej są równie doskonałe. I nie przestraszcie się dodatku ziemniaków do ciasta. Sprawiają one, że bułeczki są wilgotne i pulchne. Ważne - z podanych proporcji można zrobić 12 prawdziwie amerykańskich bułek w rozmiarze XXL albo 24 mniejsze, co wydaje się rozsądniejsze. Ciasto należy podzielić wtedy na 2 części i osobno je rozwałkować na duże kwadraty, smarować farszem i zwijać, a następnie każdy z nich pokroić na 12 kawałków i dalej jak w przepisie.

Prawdziwą smakoszką francuskiego chleba z tymiankiem i oliwkami jest Julka. Chlebek najlepszy jest w dniu upieczenia, potem używamy go do tostów czy grzanek. W ferworze pracy zapomniałam posolić ciasto i mieliśmy miłe wspomnienie Toskanii, gdzie pieczywo nie jest solone. Wspomnieniem Toskanii była też focaccia (faworytka Wojtusia), do której oczywiście możecie dodać swoje ulubione zioła, świetna jest też z tymiankiem i oliwą czosnkową.

Cynamonowe bułeczki

24 normalne lub 12 dużych

1 kg mąki pszennej (dodatkowa mąka do zagniatania)

 

500 g kremowych ziemniaków (niesałatkowych zwartych, bo będą za twarde)

 

120 g miękkiego masła

 

1 łyżka soli

 

3 jajka

 

2 pełne łyżeczki drożdży suszonych

 

2 łyżki cukru

 

masło do natłuszczenia miski

nadzienie cynamonowe:

 

1 i 1/3 szklanki brązowego cukru

 

2 i 1/2 łyżki cynamonu w proszku

 

3 łyżki mąki pszennej

 

120 g miękkiego masła

lukier:

 

1 szklanka cukru pudru

 

25 g roztopionego masła

 

2 łyżki mleka

 

kilka kropli esencji waniliowej

 

sól

Przygotuj ciasto: ziemniaki obierz, opłucz i pokrój w grubą kostkę. Przełóż do garnka, zalej 2 szklankami gorącej wody, dodaj sól i gotuj, aż będą miękkie. Nie odlewaj i rozgnieć ugotowane ziemniaki praską do ziemniaków wraz z wodą z gotowania. Dodaj masło i ugniataj dalej, aż masło połączy się z ziemniakami. Dodaj jajka i 1 szklankę mąki, dokładnie wymieszaj i odstaw na 10 minut. Do dużej miski wlej 1/2 szklanki ciepłej wody, wsyp drożdże, cukier i wymieszaj (ja używam miksera z płaskim mieszadłem, ciasto można też wyrobić ręcznie). Odczekaj 10 minut, aż masa zacznie się pienić. Dodaj masę ziemniaczaną i dokładnie wyrabiaj przez 2-3 min. Następnie pojedynczo dodaj 3 szklanki mąki i zagniataj dalej, aż powstanie dość kleiste ciasto. Wysyp 1/2 szklanki mąki na stolnicę i wyłóż na nią masę. Zagniataj, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne, w razie potrzeby dodając więcej mąki.

Dużą miskę natłuść masłem i przełóż do niej ciasto. Przykryj miskę folią spożywczą, a następnie ściereczką. Odstaw do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1 godzinę.

Przygotuj nadzienie: wymieszaj cukier z cynamonem i mąką, dodaj miękkie masło i połącz wszystko, tworząc gładką pastę.

Dwie duże blaszki wyłóż papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto przełóż na stolnicę wysypaną mąką i rozwałkuj na duży prostokąt. Posmaruj go przygotowanym nadzieniem i zroluj ciasto wzdłuż dłuższego brzegu. Ostrym nożem obsypanym mąką pokrój ciasto na 12 plastrów. Plastry ułóż na przygotowanych blaszkach (po 6 na blachę, zachowaj odstęp, bo rosną podczas pieczenia) i przykryj luźno folią spożywczą. Odstaw do ponownego wyrośnięcia na 20 minut. Blachy wstaw do piekarnika rozgrzanego do 170 st. C i piecz 20-25 minut, aż bułeczki będą złociste. Wyjmij z pieca i wystudź.

Przygotuj lukier: wszystkie składniki utrzyj w miseczce. Jeśli masa jest za gęsta, dodaj więcej mleka, jeśli za rzadka - cukru pudru. Przestudzone bułeczki polukruj.

Francuski chleb z oliwkami i tymiankiem

2 niewielkie bochenki

 

4 szklanki (ok. 600 g) mąki pszennej

 

1 szklanka (250 ml) mleka

 

2 łyżeczki masła

 

2 łyżeczki cukru

 

2 łyżeczki suszonych drożdży

 

3/4 szklanki czarnych oliwek bez pestek

 

2 łyżeczki posiekanego świeżego tymianku

 

2 łyżeczki soli

 

oliwa do natłuszczenia miski

Mleko podgrzej w małym rondelku, dodaj masło i cukier - wymieszaj, aż masło całkiem się rozpuści. Przelej masę do dużej miski - ciasto można wyrabiać ręcznie, ale ja używam robota kuchennego z mieszadłem w kształcie haka. Dodaj 1/2 szklanki wody o temperaturze pokojowej. Odczekaj około 10 minut, aż wszystko nieco przestygnie, a następnie dodaj drożdże, wymieszaj. Dodaj posiekane oliwki, tymianek i sól oraz 1 szklankę mąki. Wyrabiaj, aż masa będzie jednolita. Pojedynczo dosyp kolejne szklanki mąki i zagnieć elastyczne ciasto, które powinno odchodzić od ręki i ścianek misy.

Dużą miskę lekko natłuść oliwą, przełóż do niej ciasto, które też posmaruj oliwą, przykryj miskę ściereczką i odstaw w ciepłe, nieprzewiewne miejsce do wyrośnięcia na 1 godzinę.

Po tym czasie delikatnie wyjmij ciasto z miski na wysypaną mąką stolnicę, podziel na dwie części, ale nie zagniataj. Delikatnie uformuj dwa podłużne bochenki i przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pamiętaj, żeby zachować odstęp między nimi, bo chlebki urosną podczas pieczenia. Przykryj ściereczką i ponownie odstaw do wyrośnięcia, ok. pół godziny.

Wnętrze rozgrzanego do 220 st. C piekarnika z włączonym termoobiegiem spryskaj wodą (użyłam spryskiwacza gospodarczego, jak do prasowania, 8-10 pryśnięć). Do tak przygotowanego pieca wstaw blachę z chlebkami, piecz 10 minut, a następnie zmniejsz temperaturę do 170 st. C. Piecz ok. 35 minut - jeśli za szybko się zrumienią, przykryj je pergaminem i piecz dalej.

Focaccia z rozmarynem

250 g gotowej mieszanki mąki z drożdżami

 

lub 250 g mąki pszennej tipo 00 (lub 550) i 1 płaska łyżeczka suchych drożdży

 

130-150 ml ciepłej wody

 

1 płaska łyżeczka soli

 

oliwa

 

4-5 gałązek rozmarynu

Obierz igiełki z gałązek rozmarynu, jeśli są duże - trochę posiekaj.

Mąkę przesiej, dodaj drożdże, sól, 3 łyżki oliwy oraz 130 ml wody. Wyrób elastyczne i gładkie ciasto, które będzie odchodziło od ręki (lub brzegów misy, jeśli używasz miksera). W razie potrzeby dodaj trochę wody lub podsyp mąki.

Na oprószonej mąką stolnicy rozwałkuj ciasto i przełóż na wyłożoną papierem do pieczenia blachę. Palcami zrób zagłębienia, skrop oliwą, posyp rozmarynem i ew. grubą solą. Wstaw do piekarnika z włączonym termoobiegiem rozgrzanego do 200 st. C i piecz ok. 20 minut, aż focaccia się lekko zrumieni. Wyjmij i lekko przestudź przed podaniem. Smakuje też na zimno.

Tekst, przepisy i stylizacja Zuzanna Wiciejowska, zdjęcia Arkadiusz Ścichocki

źródło: Okazje.info

Więcej o: