Składniki:
3/4 szklanki ciepłej wody
25 g drożdży
szczypta cukru
400 g mąki
1 łyżeczka soli
6 łyżek oliwy
gruba sól morska
świeży rozmaryn
Robimy rozczyn. Łączymy wodę, drożdże i cukier (woda na rozczyn powinna być ciepła, ale nie wrząca). Zostawiamy na 10 minut w ciepłym miejscu, aby drożdże zaczęły pracować. Do rozczynu można dodać trochę mąki, wtedy drożdże będą szybciej pracować. Przesiewamy mąkę, solimy, w środek kopczyka mąki wlewamy rozczyn.
Zagniatamy składniki. Gdy się połączą, dodajemy oliwę i wyrabiamy, aż ciasto będzie odchodziło od dłoni. Ciasto zostawiamy w ciepłym miejscu, aż podwoi objętość.
Formujemy placuszki, najlepiej robić to dłońmi nasmarowanymi oliwą. Układamy je na blasze. W każdy placuszek wtykamy gałązkę rozmarynu i posypujemy szczyptą soli gruboziarnistej. Wstawiamy do dobrze nagrzanego piekarnika (do temperatury 220°C). Pieczemy na złoty kolor, ale uwaga: niezbyt długo, bo mogą wyschnąć.