Czyścimy karczochy. Obcinamy łodygę przy samej nasadzie. Jeśli uda nam się kupić młode karczochy, obcinamy łodygę 2 cm niżej, pozostawiając jadalny fragment.
Obcinamy nożem górne części liści i zdzieramy zewnętrzne liście, zostawiając tylko pokryte włoskami serce.
Obieramy serce karczocha z włosków, używając niewielkiego nożyka.
Smarujemy serce karczocha cytryną. Możemy też zanurzyć je w wodzie z cytryną, aby nie ściemniało.
4 średnie karczochy
2 cytryny
olej do głębokiego smażenia
1/4 szklanki soku z cytryny
1 zmiażdżony ząbek czosnku
W szerokim rondlu rozgrzewamy olej i wkładamy obrane karczochy łodygą do góry. Smażymy 5 min, po czym odwracamy i smażymy kolejne 5 minut. Powinny wyraźnie zmięknąć. Karczochy wyjmujemy z garnka, a po kilku minutach ponownie rozgrzewamy olej i powtarzamy proces smażenia. Po drugim smażeniu karczochy powinny stać się lekko chrupkie. Cytryny kroimy w plastry lub ćwiartki i też smażymy w głębokim tłuszczu (3-4 minuty). Usmażone cytryny osuszamy na papierowym ręczniku. Na półmisku układamy karczochy i cytryny. Sok z cytryny roztrzepujemy z czosnkiem i skrapiamy nim obficie karczochy.