Palce Lizać, nr 84, 14. sierpnia

Smaki Australii

Zawsze marzyłam, że kiedy będę miała więcej czasu i możliwości, to pojadę na wakacje do Australii. Nie jestem pewna, czy to kiedyś nastąpi, ale na razi chętnie spróbuję kuchni tego niezwykłego kraju (s. 4). Mam dwójkę dzieci, więc lubię łatwe i szybkie potrawy - na pewno przygotuję sałatkę z radicchio i kanapkę z duszonymi figami. Creme brulee z mango i ciastem filo wygląda wyjątkowo smacznie, ale z powodu braku czasu i cierpliwości zrobię go pewnie dopiero po powrocie z Sydney.

Amatorom dań z kukurydzy polecam przepisy Zuzy Wiciejowskiej (s. 12): placuszki z sosem jogurtowo-miętowym, kremową zupę i moją ulubioną kukurydzę z grilla (ponownie: nie wymaga długich przygotowań)...

W szkole gotowania coś z kuchni śródziemnomorskiej: krem kataloński (s. 10) - aksamitny i lekki deser dla tych, którzy dietę odłożyli na później (s. XX).

Za tydzień spróbujemy specjałów kuchni węgierskiej.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.