Pamiętam, że w moim rodzinnym domu Wielkanoc pachniała ciastem drożdżowym i mazurkiem. Mama korzystała z książki "W staropolskiej kuchni", gdzie pięknie opisywano święta na polskich dworach. Wtedy na jedno ciasto zużywano nawet 50 żółtek i 5 szklanek masła! Czytałyśmy to wspólnie ze smakiem, a potem razem piekłyśmy mazurek staropolski zwany królewskim. W czasach kiedy jeszcze nie można było kupić migdałów w płatkach, pieczenie tego ciasta było pracochłonne, bo migdały trzeba było najpierw sparzyć, potem obrać ze skórki i dopiero posiekać. Teraz takie płatki można kupić w sklepie. Delikatne, kruche ciasto migdałowe wystarczy ozdobić owocami z konfitury i polać lekkim lukrem cytrynowym. U nas zawsze kładziemy wiśnie, ale sprawdzą się też małe truskawki - mazurek będzie słodszy.
Mazurek kajmakowy to już bardziej współczesna propozycja. Jest obłędnie słodki, ale przecież o to chodzi, jeśli mowa o kajmaku. Trzeci mazurek to dzieło Julki i Wojtusia. Po upieczeniu spodu dalej ozdabiały go same, dobierając swoje ulubione bakalie i dżem (użyliśmy dżemu pomarańczowego).
350 g miękkiego masła
120 g cukru pudru
120 g migdałów w płatkach
skórka otarta z 1 cytryny
370 g mąki pszennej
4 ugotowane żółtka
1 surowe żółtko
szczypta soli
do przybrania: wiśnie z konfitury
lukier:
cukier puder
sok z 1/2 cytryny
Masło utrzyj, tak aby miało kremową konsystencję, dodaj cukier puder, płatki migdałowe, skórkę otartą z cytryny, mąkę, przetarte przez sitko ugotowane żółtka, surowe żółtko i szczyptę soli. Szybko zagnieć ciasto, uformuj kulę, zawiń w folię i włóż do lodówki na godzinę. Po tym czasie 2/3 schłodzonego ciasta rozwałkuj na wielkość blaszki do pieczenia. Zamiast wałkować ciasto, możesz pokroić je na plastry o grubości około 0,5 cm i tymi plastrami wylepić dno blaszki. Resztę ciasta rozwałkuj, pokrój w plasterki, a potem każdy plasterek w paski. Z tych pasków ułóż na mazurku kratkę. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 170 st. C i piecz 35-40 minut - sprawdzaj, czy za mocno się nie rumieni - powinien być jasnozłoty. Kiedy mazurek ostygnie, w każdą kratkę włóż dobrze odsączone wiśnie z konfitury i polej lukrem utartym z cukru pudru i soku z cytryny.
kruchy spód:
1/2 szklanki cukru
1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
120 g miękkiego masła
1 łyżka mleka
1 mały słoiczek dżemu pomarańczowego
50 g płatków migdałowych
50 g suszonych moreli pokrojonych w plasterki
50 g rodzynek
50 g suszonej żurawiny
50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
lub dowolny, ulubiony miks bakalii
polewa:
100 g białej czekolady
Przygotuj spód: wszystkie składniki wymieszaj, szybko zagnieć ciasto i wyłóż nim spód prostokątnej blaszki o wymiarach 20x30 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i piecz na złoty kolor około 25 minut. Przestudzone ciasto posmaruj dżemem pomarańczowym i posyp bakaliami. Białą czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej i polej nią mazurka.
kruchy spód:
1 szklanka mąki
1/2 szklanki wiórków kokosowych
1/2 szklanki brązowego cukru
125 g masła
masa kajmakowa:
1/3 szklanki złotego syropu lub sztucznego miodu
125 g masła
800 g mleka skondensowanego słodzonego
polewa:
200 g gorzkiej czekolady
3 łyżeczki oleju
plasterki suszonych moreli do przystrojenia
Przygotuj spód: Masło rozpuść w małym rondelku. Do dużej miski wsyp mąkę, wiórki kokosowe, cukier, wlej roztopione masło i wszystko wymieszaj. Masą wylep dno kwadratowej lub prostokątnej (20x30 cm) foremki wyłożonej papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C. Piecz 15-18 minut, aż ciasto będzie złociste. W czasie kiedy spód się piecze, przygotuj masę kajmakową.
Przygotuj masę kajmakową: mleko skondensowane, syrop i masło włóż do rondelka z grubym dnem i podgrzewaj na niewielkim ogniu około 10 minut, aż zacznie gęstnieć. Następnie przelej masę na podpieczony spód i piecz kolejne 20 minut, aż kajmak będzie złocisty. Wystudź i wstaw do lodówki na 2 godziny.
Przygotuj polewę: czekoladę połam na kawałki, przełóż do metalowej miski, dodaj olej i rozpuść w kąpieli wodnej. Lekko przestudź, a następnie posmaruj nią schłodzone ciasto. Kiedy polewa zastygnie, ozdabiaj ją plasterkami moreli.